Jak mówią lekarze pediatrzy, zagryzanie gryzaka uśmierza swędzenie dziąseł i ból,
a także usprawnia proces pojawiania się nowych zębów u dziecka.
Gryzaki pozwalają po prostu na łagodniejsze przebrnięcie przez często
bardzo trudny proces ząbkowania, bez konieczności stosowania środków farmakologicznych.
Jednak jak podkreślają specjaliści gryzaki pełnią również
inne bardzo ważne funkcje w rozwoju dziecka:
- uczą w jaki sposób trzymać przedmiot oraz nim manewrować ćwiczą motorykę małą
- dziecko kiedy uczy się trzymać w rączce gryzaczek doskonali zwinność paluszków i dłoni
- ćwiczą koordynację oko-ręka
- zapobiega nawykowi ssania kciuka bądź paluszków
- uspokaja w momentach złości czy zniecierpliwienia
- ćwiczy aparat artykulacyjny i tutaj zachęcam do zatrzymania się :-)
Już od pierwszych dni życia dzieci stymulują aparat artykulacyjny przede wszystkim poprzez dotyk.
Do takiej stymulacji zaliczymy:
wsuwanie rączek, piąstek czy paluszków do buzi, a w dalszych etapach rozwoju, gdy dziecko poznaje otaczający je świat,
wkładanie do ust różnych przedmiotów.
W ten sposób maluch, który aktywnie próbuje „badać” co dzieje się w obrębie jego jamy ustnej przesuwa granicę odruchów wymiotnych w kierunku gardła.
Dzięki temu między innymi odwrażliwia jamę ustną.
W celu poznania otoczenia dzieci od pierwszych dni życia próbują eksplorować, poszukiwać i sprawdzać.
Dlatego autostymulacja części orofacjalnej przygotowuje dziecko i jego jamę ustną do przyjmowania pokarmów, picia czy w dalszej perspektywie do mówienia. Zanim jednak podczas rozszerzania diety zaczniemy podawać dziecku coraz to twardsze kawałki pokarmu, często już wcześniej zaczynamy od gryzaków i zabawek, dzięki którym dziecko będzie mogło stymulować swój aparat mowy.
Gryzaki odgrywają ważną rolę w początkowym rozwoju dziecka.
A jaki gryzak wybrać?
Podając maluchowi pierwszy gryzak warto zacząć od jednego z miękkich gryzaków. Świetnie sprawdzi się również taka zabawka, którą dziecko będzie mogło swobodnie chwycić i łatwo utrzymać w rączce. Dzięki takiemu wyborowi nie tylko ulżymy dziecku w ząbkowaniu, ale również będziemy trenować chwyt i motorykę małą, wpływając na ogólny rozwój dziecka. Doskonale sprawdzą się gryzaki imitujące szczoteczki do zębów, zapewnią dziecku masaż dziąseł jak również przygotują i wyrobią u malucha późniejszy nawyk mycia zębów. Na Początek kontrasty i stonowane kolory Dobrze, aby na początku kolorystyka była stonowana, z ewentualnymi mocnymi akcentami ciemniejszymi (np. żyrafa Sophie lub Mombella geometryczne zwierzątka). Gdy dziecko podrośnie, można zacząć wprowadzać kolorowe zabawki, zacząć od czerwonych, żółtych, niebieskich (pierwsze kolory, które widzi dziecko).
Ważne, aby kolory były wyraźnie oddzielone, bo łatwiej maluchowi na nich skupić wzrok.
Taki aby maluszek mógł go trzymać małą rączką
Dzieci dopiero uczą się obsługi swoich gryzako-zabawek, więc warto im to ułatwić. Dobrze, jeśli mają jakieś uchwyty, lub są zrobione na kółku na wzór smoczków. Ważne też, aby nie były zbyt duże, bo przecież ich celem jest, aby maluszek mógł je sobie wsadzić do buzi i aby masował dziąsełka (np. gryzaki mombella Grzybek).
Ważne aby na początku był miękki .
Najlepiej sprawdzają się w tej roli gryzaki, wykonane z naturalnego kauczuku, który jest mięciutki, a dodatkowo przyjemnie pachnie (np.Matchstick małpka czy gryzaki Hevea).
Dobre są również gryzaki wodne, które można schłodzić w lodówce, więc działają znieczulająco.
Ich wybór kolorystyczny jest bardzo szeroki i można dobrać coś odpowiedniego dla wieku. Posiadają również ciekawą chropowatą powietrznię lub wyżłobione wypustki. (np. Raz baby lub baby banana)
Twarde gryzaki lepiej sprawdzają się u starszych dzieci. Wtedy można zainwestować w gryzaki np. drewniane.
Musi być bezpieczny!
Wybierając gryzak, zawsze zwracajmy uwagę na to, czy ma on pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka lub innego odpowiedniego urzędu i czy spełnia wszelkie normy bezpieczeństwa (bezpieczne, nietoksyczne materiały, nie pęknie w buzi, nie ma małych elementów, itd.). Na rynku jest bardzo wiele produktów, które kuszą niższą ceną, niestety dzieje się tak dlatego, że nie przeszły odpowiednich testów. W przypadku gryzaków, których przeznaczeniem jest wkładanie do buzi jest to szczególnie ważne.
Mamy nadzieję, że pomogliśmy Wam „ugryźć” temat :-)
